Mamy wieczór 24.12.
*~*
-Moim zdaniem to zwyczajna strata czasu.- mruknął jak zwykle obojętnym tonem, lecz Shai wyczuła w nim także pogardę.
-Diuce, powinieneś być bardziej empatyczny.- pouczył go Liam.
W tym momencie wampirzyca chwyciła kota na ręce i podeszła do zniesmaczonego demona. Rzuciła mu jadowite spojrzenie.
-Niech wam będzie...-złotooki wstał z fotela po czym podszedł do dziewczyny.
-Wesołych Świąt~!- cała trójka wypowiedziała życzenia, pomimo iż to były identyczne słowa każdy z ów trzech głosów wypowiedział to na swój sposób.
*~*
Ja także, wraz z Diuce'm, Shai oraz Liam'em, życzę wszystkim czytelnikom The Lost Lord wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku. Mam nadzieję, że w nowym roku powrócicie do nas gotowi poznać dalsze losy bohaterów.